Obserwatorzy

...

...

26 lutego 2010

Jaśkowe popołudnie i prezencik od Amali

Wczorajsze popołudnie poświęciłam na realizację moich planów,na pierwszy ogień poszło szycie jaśków.Materiał pościelowa kora, dwa rodzaje(dla dorosłych i dla dzieci)było go po 1m.Z rozpędu uszyłam z całego kawałka




W ten sposób powstało 8 sztuk jaśków,po 4 z każdego rodzaju.
U nas każdy ma do spania takiego jaśka pod głowę.Dzieci maja nawet po dwa-na wypadek gdyby w nocy jeden się zgubił:))
Nawet dziurki na guziki udało mi się zrobić maszynowo:)
***
Wczoraj też miła niespodzianka mnie spotkała:
PREZENCIK NA DZIEŃ KOBIET OD AMALII:))





Cała masa cudowności tylko dla mnie:))
Rzeczy ręcznie robione plus kawa różnego kalibru,czekolada.


Były w paczuszce dwa woreczki(jeden z zapachowym suszem,drugi z przydasiami )dwie zakładki do książek,igielnik podusia,torebeczka uszyta z pięknej tkaniny.
Dziękuję ci pięknie Ewo!!!
***
A dzisiaj czyściłam,szpachlowałam i znów czyściłam mój młynek...co mi wyjdzie z tych renowacji??Zobaczymy...
Życzę Wam miłego weekendu:))
***
A moje dzieci kończą już ferie...buuuu,w poniedziałek do szkoły:(((

1 komentarz:

  1. Uleńko jaśki są fajniutkie, mają takie żywe kolory :), u nas też każdy ma swojego jaśka :). Dostałaś super paczuszkę :)

    OdpowiedzUsuń

Zobacz także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Free background from VintageMadeForYou