Obserwatorzy

...

...

28 marca 2009

Nie specjalna podusia..

Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i miłe słówka,zawsze mnie one pocieszają:)
***
Była mi potrzebna podusia na szpileczki,więc postanowiłam takową sobie sprawić,ale wcale nie jestem z niej zadowolona.Jakaś taka koślawa mi wyszła,w ogóle nie taka jak mi się marzyła:(

Hafcik jest muliną cieniowaną.


No i z miłą chęcią ugodziłam ją licznymi szpilkami:)

Z nowych haftów na razie nie mam nic.Powstały jeszcze nowe pisanki(pokarzę później),a kolejne wydmuszki(syn tak ciężko agitował,żeby dmuchać jajka),dokupiłam również 3 większe jaja styropianowe i też muszę je ozdobić.Najwyżej obdaruję bliskich tymi pisankami.
Tak w ogóle to ciężki los będzie teraz moich robótek.Do świąt zostało 2 tygodnie,więc teraz na okrągło będzie tylko pranie,sprzątanie,mycie,no i jeszcze wymarsz do prac polowych:(
Sprzątać to nawet lubię,ale zawsze jest tak,że muszę te moje prace domowe przerywać,bo wołają mnie,żebym im tam coś pomogła w pracach polowych.
Jedyne co teraz możecie mi życzyć na te najbliższe dni to SIŁY!

Świetną zabawę wypatrzyłam,polegającą na pokazaniu swojego koszyczka ze święconką,będziemy potem je wszystkie oglądać,aż już nie mogę się doczekać,to dopiero będzie wystawa.:)

Zobaczcie same zasady zabawy,a jest nas już dużo.Organizator: klik

25 marca 2009

Prezencik i małe zwierzatka...


Ależ dzisiaj buzia mi się roześmiała!!zawitał do mnie listonosz z paczuszką od Agusi:):)
Prezenciki są tak śliczne że aż mi dech zaparło w piersiach,gdy je oglądałam.Musicie wiedzieć,że Agusia do dziewczyna mająca lat 17(mam nadzieję,że się nie obrazi ,że to piszę),a ma taki talent i wspaniale robi różne rzeczy ,nie jedna z nas wiele mogłaby się od niej nauczyć!
Już pokazuję cudeńka:

Wszystko jest pięknie ręcznie wykonane.


Cudowny igielniczek z moim inicjałem,a w nim parę igiełek:)

Misternie wykonana zakładka :)

Użekła mnie karteczka wykonana haftem matematycznym(ta technika bardzo mi się podoba,może wypadało by jej się nauczyć?)
Agusia chodzi na lekcje ceramiki ,więc stąd ten obrazeczek ceramiczny z pieskiem.

Kolejna śliczna karteczka,wykonana uroczą techniką.
Nie mogą się nacieszyć tymi prezencikami.!

A teraz obiecane fotki naszych piesków:Właśnie otworzyły ślepka .


Piesek o imieniu Alik:)
Dwa pieski i suczka (ta jaśniejsza).
Ale pieski to nie jedyne małe zwierzątka u nas oto inne maleństwa.Może jeszcze ktoś nie widział jak wyglądają małe świnki??

Po obiedzie zrobiłam jeszcze jedną małą robótke,ale nie jestem z niej zadowolona:(
Całkiem popsuła mi humor:(Już nic dzisiaj nie robię,chyba położę się wcześniej i poczytam.Mój niewydarzony wyrób pokaże następnym razem.

23 marca 2009

Zakupy w pasmanterii i pisanki

Dzisiejsze zakupy w pasmanterii wyglądały tak:


Wstążeczki,kwiatuszki,koronki...to wszystko na ozdobienie już gotowych jajeczek.
***


Mulinki na nowy hafcik,który mam w planie:

Mulinki cieniowane na ozdobienie dalszych jajeczek:

Kupiłam jeszcze lamówkę na obszycie ozdoby na firance i za takie drobiazgi zapłaciłam 20 zł.
***
Zrobiłam jak na razie 8 jajeczek zdobionych muliną i widocznymi dodatkami.

Część jest z wydmuszek,a część z jajek styropianowych.Są też ozdobione hafcikiem na kanwie.
Pierwszy raz w tym roku robiłam takie pisanki i muszę powiedzieć,że bardzo mi się podobają,aż nie wypada tak chwalić swojej pracy???

Pisanki przez jakiś czas ozdobiły kaktusa,ale teraz już ja schowałam(jednak co pewien czas będę pewnie je wyciągać,aby na nie popatrzeć)będą cierpliwie czekać na Wielkanoc.
***
Jak na razie pogoda paskudna,obrzydliwa!
Sonia z małymi maja się dobrze(tylko Sonia nie ma zbytnio apetytu).Niebawem pokażę Wam jak pieski urosły.
Dziękuję za miłe komentarze i odwiedziny:)!

21 marca 2009

Wiosenne hafciki ;)

Obraz Papieża powędrował do szafki, gdyż przyszła pora na wiosenne hafciki!
Pierwszy hafcik "żółte żonkile" znalazł sobie miejsce na rękawicy kuchennej,
którą wczoraj siedząc do 23.30 uszyłam ;)Osobiście rękawica mi się podoba, jednak moi domownicy
nie wyrazili żadnego entuzjazmu na jej temat ;((
Może Wam będzie się podobała??

Poza tym ruszyła u mnie pełną parą produkcja pisanek.
Bardzo chciała bym je Wam pokazać, ale nie są jeszcze w zupełności gotowe.
Brakuje im jeszcze paru szczegółów (w pon. dokupię potrzebne elementy).
Na dzień dzisiejszy zrobiłam ich 6, a mam nadzieję na tym nie skończyć.
***

Jeszcze jeden wiosenno-wielkanocny hafcik na nowo ufarbowanej kanwie:


17 marca 2009

Farbowanie kanwy. Papież cz.5.

Dziś postanowiłam spróbować zafarbować kanwę.
Dwa kawałki zafarbowałam gotując je w herbacie Roibos i czerwonej papryce:
**
Następny kawałek gotowałam w czarnej herbacie, ale wychodziło blado, więc dodałam kawy
i wyszedł nieco mocniejszy kolor:
**
A tutaj aromatyczne kanwy z wiosennym akcentem:)
Z efektów barwienia jestem średnio zadowolona.
Zobaczymy jak będą wyglądać,gdy dorobię jej xxx.
A będą to xxx wielkanocno-wiosenne.

**
Mój Papież wygląda na dzisiejszy dzień tak:


Na postawienie w ciągu dnia chodź parę xxx nie mam
żadnych szans.Zostają mi tylko wieczory,ale nie
daję rady siedzieć dłużej niż do 22..
Bolą mnie od długiego siedzenia "wszystkie gnaty"
Oj chyba się starzeje:(

15 marca 2009

Witam



Witam Wszystkich serdecznie na moim nowym blogu,będzie on kontynuacją bloga ,który prowadziłam od ponad roku.Decyzję taką podjęłam tak jakoś nagle,bez większego powodu.Czy była ona słuszna ,to się okaże.Zobaczymy jak się będę tu czuła no i najważniejszy czy Wam będzie się podobał ten blog.Linki mam uzupełnione i co mi się w nich podoba,że pod każdym mogę zerknąć,czy zamieścił ktoś nowego posta.Z nowym blogiem utworzyłam też galerię moich prac xxx na fotosiku (klik).Mam nadzieję,że mój nowy blog będzie równie często przez Was odwiedzany jak poprzedni.Nie kasowałam go zupełnie,bo zostały tam przecież moje myśli,prace,smutki,radości 16 miesięcy.

Zobacz także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Free background from VintageMadeForYou