Obserwatorzy

...

...

24 listopada 2011

Kolejna ozdoba decoupage i CIEKAWOSTKA ! :)

No i cały czas jesteśmy w tematyce decoupage.Tym razem znowu coś do pokoju córki. Pudełeczko zamykane stało schowane (bo nie ozdobione ) chyba jakiś rok czasu,wkońcu wzięłam się za namową córki i...
...pudełeczko ze zwykłej drewnianej sklejki zmieniłam w takie jak życzyła sobie córka.

Z przecierką na brzegach, ozdobiony serwetką różaną tylko na górnej części.
Nowa właścicielka jak na razie trzyma w nim lakiery do paznokci,na punkcie których ma lekkiego bzika ;))

No i na koniec mam dla Was małą ciekawostkę :0
W niedzielę 27 czeka mnie WIELKI DZIEŃ !
Zostałam zaproszona na Wystawę Rękodzieła.
Wystawa odbędzie się w naszym Gminnym Ośrodku Kultury.Na wystawie mam zaprezentować swoje obrazy i prace decoupage.
Nie ukrywam ,że jestem pod ekscytowana lekko i....trochę się boję :0
Jestem też ciekawa CO i KTO będzie pokazywał swoje prace.
Mam nadzieję,że uraczę Was relacją słowną i zdjęciową z tego dnia,chodź nie wiem czym zrobię te zdjęcia,bo mój aparat jest już całkiem do d...

TRZYMAJCIE ZA MNIE KCIUKI ;))

20 listopada 2011

Słoik w ubranku,ciasto niedzielne...i coś jeszcze ;)

Kolejnym punktem realizacji moich jesiennych planów robótkowych było ubranko (przykrycie ) na słoik ozdobiony w jabłuszka.
Wreszcie zmobilizowałam się,lepiej się poczułam na ciele (bo coś ostatnio przez parę dni moje ciało odmawiało mi posłuszeństwa ) i przysiadłam wieczorkiem do xxx na okrągłym kawałku lnianym.
Tym oto sposobem drobny makaron w słoiku już jest pod przykryciem ;)

Gdyby ktoś nie wiedział co tam jest napisano : MAKARON :))

Jeszcze zostało mi trochę prac na jesień,wszystko to takie drobiazgi,nic poważnego,większego ;)
***
W tygodniu spotkała mnie radość,bo dostałam moja wygraną w candy u Millu.
Zdjęcia niestety nie mam ,bo za nic mój aparat nie chciał oddać piękna tej misternie zrobionej zawieszki.Możecie ją podziwiać na blogu :klik. (to ta z czerwono-czarnym kolorem )
Dziękuję Millu :) Cieszę się,że mam przyjemność dotykać,podziwiać tego rodzaju cudeńka.
***
Wspominałam parę postów wcześniej ,że myślę nad pewna wymianką...miałam na myśli taka wymiankę, w której tematem przewodnim była by książka ( bo jak niektórzy wiedzą lubię czytać),trafiłam w międzyczasie na bloga :haftowaneprezenty i... już nie musiałam myśleć o wymiance,bo tutaj właśnie świetna wymianka się zapowiada.Chętne jeszcze osoby zapraszam właśnie na ten blog:KLIK.


***
No a na koniec coś dla podniebienia:
Zapraszam na niedzielne ciach przy kawce ;))

Szarlotka nieco inna

Przepis posiadam od siostry,ona od szwagierki,a ona z pewnego tygodnika ;))

2.kg.jabłek
3 szkl.mąki
4.łyżki cukru
1 margaryna
4 jaja
szczypta soli
2 łyżeczki proszku do pieczenia
cynamon do smaku
3 kisiele cytrynowe
KRUSZONKA:
-3 łyżki margaryny
-3 łyżki cukru
-4 łyżki mąki

Jabłka obrać posiekać,przesmażyć,żeby się rozpadły,gdy trochę przestygną dodać cynamon i 2 kiśle.Wymieszać.Zpodanych składników zagnieść ciastu ,używając tylko żółtek.Ciasto wyłożyć na spód blachy,posypać bułką tartą.Na ciasto wyłożyć usmażona jabłka.Ubić pianę z 4 białek,dosypać stopniowo 1/2 szkl. cukru.Na koniec wsypać trzeci kisiel.Pianą wyłożyć na jabłka.Zagnieść kruszonkę i posypać nią ciasto.Piec 180 * C.
Po ostygnięciu można posypać pudrem.

U nas jak zwykle zniknęła błyskawicznie...,więc i Wam życzę SMACZNEGO ;))

14 listopada 2011

Realizacja planów pkt..2

Kolejnym punktem realizacji moich planów była znowu praca ozdobiona metodą decoupage.
Przedstawiłam więc deseczkę na zapiski ;)
Jest to ozdoba z serii :DLA WYMAGAJĄCEJ OSOBY...jaką jest moja córka :))

Ajć..jeden cytat zawisł "do góry nogami " :))
Ta strona ozdobiona serwetką w gałązkę jabłoni jest kompletem do wiadereczka,które zrobiłam jej wcześniej.
Może ciekawy ktoś jest tych cytatów ?

"Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem,
lecz patrzeć razem w tym samym kierunku "
Antoine de SAINT-Exupery

"Miłość nie jest całkowicie ślepa,ale cierpi
na daltonizm"
Henryk Sienkiewicz.

Z drugiej strony deseczka jest ozdobiona w takie urocze kwiatuszki ;)

A oto cytaty:

" Nie dmuchaj,nie gaś,gdy miłość się pali ".
ks.Jan Twardowski.

"Kochać kogoś to znaczy dać mu to,
co ma się w sobie najlepszego".
Paul Claudel

Tak ,tak moja córka jest wymagająca wszystko muszę z nią uzgadniać,czy woli przecieranie,czy spękania...tu wybrała przecierania.
Gdy zobaczyła efekt końcowy skomentowała :

"Nawet,że Ci to wyszło " ;))

A Wy moje drogie koleżanki blogowe ? Jak skomentujecie moje wypociny decoupage ?

7 listopada 2011

Realizacja planów pkt.1.

Powoli,pomalutku realizuję swoje plany robótkowe i tak na pierwszy ogień poszły świeczniki ;)
Oczywiście musiały odstać swoje ,odczekać,no ale doczekały się...ale przyznam,że niezbyt jestem z nich...z siebie zadowolona :((

Chyba przesadziłam z tą przecierką z tymi kolorami, jakiś przesyt czuję oceniając to moje dzisiejsze decu świeczników :(

Miały pasować kolorystycznie do naszej sypialni..

No ale cóż teraz ich przecież nie schowam gdzieś głęboko...może z czasem się do nich przekonam ?
W kolejce do ozdobienia czekał sobie też "chwil kilka" słoik,który gdzieś dawno zgubił zakrętkę :)
Pomyślałam,że ozdobię go i będzie służył w kuchni jako dwa w jednym :ozdoba i pojemnik na makaron (obecnie drobne muszelki )

Wybrałam motyw soczystych jabłuszek.Kolejny pkt.moich planów to zrobić słoiczkowi "ubranko" zamiast zakrętki,co by się makaron pod niż schwał...Może jutro zrealizuje tę następny punkt? ;))

Zobacz także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Free background from VintageMadeForYou