Obserwatorzy

...

...

29 sierpnia 2009

Fotoreportaż kolonijny i przepis na babkę.



W piątek o 6.30 wróciła z koloni moja córcia.
Opalona,zadowolona,ale...spragniona dobrego mamusinego jedzonka:)
Już parę dni przed przyjazdem podała mi spis dań,jakie mam jej zrobić po powrocie do domu.
Jedzenie więc na koloniach nie było widocznie w jej guście.Dlatego mamusia z mety wzięła się za realizacje kulinarnych zachcianek córki...:)
***
A teraz zapraszam na kilka zdjęć z morskich wakacji Roksany.


Roksana na tle otwartego morza.



Kutry w Chłopach na "Dniach ryby".


Spacer morską plażą w Sarbinowie(tam właśnie pojechała na kolonie)


Wschód słońca-podoba mi się:)
***
Tak oglądając masę tych zdjęć z plaży troszkę było mi smutno,że ja już pewnie nie zobaczę nigdy morza,nie pospaceruję po plaży..:)
Moja sytuacja domowa nie pozwala mi na takie wakacje.Dla mnie raczej słowo"wakacje" nie ma znaczenia .Moje dzieci mają tylko wakacje i lubię to,że są w domu,ależ mi smutno,że właśnie kończą się i dzieciaki muszą wracać do szkoły.
Dobrze,że chociaż Roksana może korzystać z uroków Bałtyku.
***
A teraz coś słodkiego i baaaardzo puszystego !!
Przepis na babkę:



5 jaj
1 1/4 szkl.cukru
3/4 szkl.mąki pszenne
3/4 mąki ziemniaczanej
1 pełna łyżeczka proszku do pieczenia
aromat cytrynowy
1 cukier wanilinowy
3 pełne łyżki majonezu
ew.kakao lub kisiel

Białka ubić,dodawać stopniowo cukier,cukier wanilinowy ubijać do rozpuszczenia cukru.Połączyć z żółtkami i powoli miksować.Mąkę przesiać,dodać proszek,połączyć z masą jajeczną i delikatnie mieszać .Na koniec dodać aromat i po łyżce majonezu.Część wylać do foremki z kominkiem ,do reszty dodać kakao(do koloru)lub 1/2 op. kisielu,żeby była babka dwu kolorowa.Piec ok 40 min.
Jest pyszna,puszysta i u mnie w domu znika w pół dnia.
SMACZNEGO.




24 sierpnia 2009

Tym razem dla sióstr

Robiąc ostatnie biscornu pomyślałam,że zrobię też dla moich sióstr.A niech mają pamiątkę po najmłodszej siostrze :)
Tak więc powstało:


Dla siostry Asi:


Biscornu zielone

I z drugiej strony.
Asia ma kuchnię w kolorach zielonych (jakoś wydaje mi się,że igielnik powinien znajdować się w kuchni)
***
Biscornu dla siostry Beaty:

W kolorze żółtym

I z drugiej strony..
Beata ma kuchnie w kolorze żółtym..

A tutaj razem:


Druga strona biscornu dla moich sióstr:


Ciekawa jestem czy będzie im się podobało :)
Następny jaki zrobię będzie dla mnie:)
Może ktoś zgadnie w jakim kolorze???
***
Dzisiaj nic nie xxx.Jak co roku dobra mamusia wzięła się za obkładanie dzieciom książek ,bo szkoła niestety tuż,tuż:(
Życzę Wam udanego ostatniego tygodnia wakacji!!!




18 sierpnia 2009

Dla koleżanki...

***
Świetne candy .Zapraszam do:
Sabinki losowanie-29.sierpnia
Grazki losowanie-1 września
***


Dziękuję Wam za odwiedziny,za mił słowa,co ja bym bez Was zrobiła ???
***
Zrobiłam dla koleżanki Ewy biscornu.



Ewa czasami coś dla siebie uszyje ,więc myślę,że jej się przyda takie maleństwo.
Zaprosiłam ją dzisiaj do siebie i wręczyłam jej ten skromny prezencik.
Była trochę zaskoczona,że zrobiłam go specjalnie dla niej.
Cieszy mnie to,że spodobał jej się i była zadowolona.Ewa do tej pory nie znalazła swojej drugiej połówki(ma 36lat) czasami jest mi jej żal,gdy mówi mi,że jest jej przykro,gdy pomyśli,że nigdy nie poczuje jak to jest być mamą,mieć dzieci.


Na biscornu wybrałam mulinę cieniowaną zieloną.Wcześniej pytałam ją jakie kolory najbardziej lubi i właśnie obok niebieskiego wymieniła zielony.
Niech jej służy jak najdłużej.

15 sierpnia 2009

Owocowy skończony.


Popatrzcie sobie na naszego ślicznego Aliczka,który na zawsze zstanie w naszej pamięci.

Uśmiech na twarzy
gdy w sercu ból
to najtrudniejsza
z życiowych ról...

***
No i pojechała wczoraj Roksana na kolonie.Pociąg odjechał o 22.30 do Kołobrzegu.Tam byli na 8 rano i potem autobusem do Sarbinowa.Cały czas mówiła,że nie chce jaj się jechać.Mam nadzieję,że będzie się tam dobrze bawić,trochę zapomni,odreaguje i wróci w dobrej formie.
***
A ja właśnie kilka dni temu skończyłam mój owocowy obrazek do kuchni.
Tak się prezentuje:





Teraz mi się podoba:)
I jeszcze w inym świetle:

i jeszcze wyróżnienie miłe mnie spotkało i zaskoczyło.Otrzymałam je od Tamarki i Sabinki.
Dziękuję Was serdecznie.


Nie sposób mi wypisać teraz wszystkich,których podziwiam,bo jest ich bardzo wiele-tyke co mam w linkach i może jeszcze więcej...

13 sierpnia 2009

Kilka candy

Może szczęście mi dopisze??
1.U Mei
2.U Kasi
3.U Joasi

Oj szary ten dzisiejszy dzień miałyśmy z Roksaną(przeplatany łzami ciągle).Jakoś ściągłam ją z łóżka ok. południa i pomogłam się spakować na kolonie.Tak mi jej żal,wiem co czuje,jaki ma ból w sercu,przecież to wszystko stało się na jej oczach.Nawet nie umiecie sobie wyobrazić w jaką histerię wpadła gdy to się stało.
Córeczko trzymaj się!!!

12 sierpnia 2009

:((((((((

Miało być o czymś innym,ale...
Dzisiaj odszedł od nas nasz kochany Aliczek :((((((
Potrąciło go auto,nie dało się nic zrobić,zdechł nam na rękach.Roksana płacze ciągle,obwinia się za to co się stało.
Był u nas tak krótko(wczoraj minęło mu 5 msc.) a pokochaliśmy go wszyscy mocno.
Ja stara baba,a ryczę nawet teraz,a jak sobie z tym poradzi Roksana,ona kochała go najbardziej.Szalona mówi,że nie pojedzie w piątek na kolonie....

8 sierpnia 2009

Śliczna niespodzianka i moje xxx.


Ha,ha,ha!Dostałam w piątek nagrodę niespodziankę w zabawie u kotkowo.
Są to śliczne kolczyki(moja córka już się cieszy ,bo to ona ma przebite uszy nie ja)


Pierwsze frywolitkowe..


I drugie również śliczne..
Tak sobie właśnie przy okazji otwierania tej koperty pomyślałam,że ile to radości przyniosło mi prowadzenie tego bloga,ile to już śliczności od Was dostałam!
Dziękuję Ci ogromnie Agatko za te śliczne kolczyki(Agatka na prawdę robi je ślicznie)
***
Moje xxx?
Troszkę przybyło,teraz może już pójdzie mi szybciej bo...
hip,hip,hura!!!Jesteśmy już po żniwach.Jakoś starczyło mi siły(chodź były chwile,że podałam na twarz po tym jak od 6 rano do 21 byłam na nogach...w polu)

Tak oto wygląda na obecną chwilę obrazek owocowy:


Pozdrawiam Was serdecznie :)

2 sierpnia 2009

Błoga niedziela


Dziękuje Wam ślicznie za pochwały dotyczące moich prac jakie zrobiłam dla blogowych koleżanek.Miło było je przeczytać,a jeszcze milej zrobić dla nich te prezenciki.
Dziękuję również za życzenia siły,pogody itd.w związku ze żniwami.
Na dzień dzisiejszy prace dobiegają do półmetku,jeszcze dwa dni pogody i będziemy po.tylko czy ta pogoda dopisze?
Dzisiaj odpoczywamy!!!Chodź dużo lubi w koło pracuje na polu-zapowiadają burze :(
Pomocnik ma zjechać nam w poniedziałek,a do tej pory jakoś z mężem i naszym synem radziliśmy sobie.
***
Coś o xxx.Jeszcze parę dni temu wróciłam do obrazka kuchennego-na krótko.Obecnie jest go tyle:


Nawet zaczyna mi się podobać...


Chociaż jest trochę może za bardzo kolorowy...?
Jako,że dzisiaj niedzielna laba obskoczyłam tu i tam i zapisałam się AŻ do tylu candy.Po tym jak wygrałam nagrodę niespodziankę u :kotkowo bardzo mi się ta zabawa spodobała :)
Candy:
-u Ani
-u Uli
Jest w czym wybierać!

Zobacz także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Free background from VintageMadeForYou