Walentynka dla mnie:))

Od dawna nie lubię poniedziałku...a w ten poniedziałek spotkała mnie tak miła niespodzianka,że teraz każdy poniedziałek będzie mi się kojarzył z cudną paczuszką Walentynkową jaką dostałam od Edy!!
Radość sprawiła mi ogromną,prezencik tak strasznie mi się podoba,że nie mogę nadal na niego się napatrzeć zwłaszcza na tą oto śliczną podusię:



Jest tak dokładnie,starannie uszyta z pięknym hafcikiem w serduszku.

A tutaj całość paczuszki:

Do podusi dołączona była karteczka,serduszko mięciutkie-do kompleciku ,smaczna(już się przekonałam) czekoladka i kawusia.
Edytko,dziękuję Ci najpiękniej jak potrafię,nie przypuszczałam nigdy,że będę posiadaczką tak pięknej podusi:)))
***
Paczuszki nadal napływają do adresatek,ja dostaję od Was zdjęcia.Powinny być wysłane do 10 lutego,jeśli tak się nie stanie,to poczekam do samych Walentynek i wtedy zrobię podsumowanie i będę interweniować w sprawach tych nie wysłanych !!