Tak pomyślałam,że co tydzień w sobotę lub niedzielę będę umieszczać post z przepisem na piasto,które właśnie upiekłam.Tak się utarło,że na każdą niedzielę MUSI być u nas ciasto,a jeśli będzie to ciasto udane(nie zakalec;)) ,to" podzielę" się nim z Wami:)
Tak więc dzisiaj:
GORZKA HANKA
na talerzyku:
i składniki:
2 1/2 szkl.mąki
4 żółtka
1 szkl.cukru
1 margaryna
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki gęstej śmietany
Ze składników zagnieść ciasto.Podzielić na dwie równe części.Do jednej części dodać ok.1 1/2 łyżki kakao.
Ciasto 1:Białą część ciasta rozwałkować do blachy ,posmarować powidłami śliwkowymi.Ubić 4 białka(które zostały z ciasta) ,dodać stopniowo 3/4 szkl. cukru.Do ubitej piany dodać pokrojone bakalie(rodzynki,orzechy włoskie) i tabliczkę pokrojonej gorzkiej czekolady.Delikatnie wymieszać i rozłożyć na białe ciasto.Piec w temp. 180 stopni.
Ciasto 2:Ciasto ciemne też rozwałkować do drugiej formy.Ubić 4 białka z 3/4 szkl.cukru,na koniec wsypać budyń wiśniowy ,rozmieszać(ja dałam cytrynowy,bo wiśniowego nie miałam,ale najlepiej jest dać właśnie wiśniowy).Pianę rozłożyć na ciasto i upiec tak samo jak ciasto pierwsze.
KREM:
4 żółtka
budyń wanilinowy
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1/2 l. mleka
Ugotować budyń,do gorącego dodać galaretkę agrestową(suchą),rozmieszać do rozpuszczenia.
Zostawiać do całkowitego ostygnięcia.Margarynę wyjąć wcześniej z lodówki ,utrzeć z masą budyniową.Kremem przełożyć ciasto:na spód ciasto ciemne-2 ,a na wierzch ciasto jasne-1.
***
Może ktoś skorzysta z przepisu i rozsmakuje się w GORZKIEJ HANCE;)
Jest to ciast dosyć pracochłonne,ale ja zazwyczaj ciasta piekę w piątek,a przekładam kremem w sobotę.
Tak więc dzisiaj:
GORZKA HANKA
na talerzyku:
i składniki:
2 1/2 szkl.mąki
4 żółtka
1 szkl.cukru
1 margaryna
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki gęstej śmietany
Ze składników zagnieść ciasto.Podzielić na dwie równe części.Do jednej części dodać ok.1 1/2 łyżki kakao.
Ciasto 1:Białą część ciasta rozwałkować do blachy ,posmarować powidłami śliwkowymi.Ubić 4 białka(które zostały z ciasta) ,dodać stopniowo 3/4 szkl. cukru.Do ubitej piany dodać pokrojone bakalie(rodzynki,orzechy włoskie) i tabliczkę pokrojonej gorzkiej czekolady.Delikatnie wymieszać i rozłożyć na białe ciasto.Piec w temp. 180 stopni.
Ciasto 2:Ciasto ciemne też rozwałkować do drugiej formy.Ubić 4 białka z 3/4 szkl.cukru,na koniec wsypać budyń wiśniowy ,rozmieszać(ja dałam cytrynowy,bo wiśniowego nie miałam,ale najlepiej jest dać właśnie wiśniowy).Pianę rozłożyć na ciasto i upiec tak samo jak ciasto pierwsze.
KREM:
4 żółtka
budyń wanilinowy
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1/2 l. mleka
Ugotować budyń,do gorącego dodać galaretkę agrestową(suchą),rozmieszać do rozpuszczenia.
Zostawiać do całkowitego ostygnięcia.Margarynę wyjąć wcześniej z lodówki ,utrzeć z masą budyniową.Kremem przełożyć ciasto:na spód ciasto ciemne-2 ,a na wierzch ciasto jasne-1.
***
Może ktoś skorzysta z przepisu i rozsmakuje się w GORZKIEJ HANCE;)
Jest to ciast dosyć pracochłonne,ale ja zazwyczaj ciasta piekę w piątek,a przekładam kremem w sobotę.
Wygląda bardzo smakowicie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasta z budyniem i wkrótce spróbuję je zrobić.
OdpowiedzUsuńmniam:)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie :) Trochę chyba podobna do Pani Walewskiej, jak upiekę to dam znać ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No,ciasto wygląda smakowicie i jakoś nie wierzę że wychodzą Ci zakalce :)
OdpowiedzUsuńA hafcik z poprzedniego wpisu zapowiada się również bardzo ciekawie i już czekam na ciąg dalszy.
Wygląda smakowicie, więc kto wie? Może się kiedyś skuszę :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam talent kulinarny i Twoje zorganizowanie! Zawsze ciasto na niedzielę - to ideał, do którego chyba nie dojdę, no chyba, że na emeryturze ;-))). Hanka wygląda bardzo smacznie i chciałabym ją kiedyś zrobić. Dziękuję za przepis :)
OdpowiedzUsuńcudo,upiekę w piątek na powitanie córci /ze szpitala/dzięki za pomysł.
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda pysznie :).
OdpowiedzUsuńFakt jest przy nim trochę roboty ale ja się chyba skuszę :).