Obserwatorzy

...

...

30 listopada 2012

Muffinki nr.1

Jesteśmy już po pierwszych degustacjach muffinkowych .Jak na razie piekliśmy trzy rodzaje muffinków: bakaliowe,czekoladowe i z białą czekoladą.
A teraz relacja fotograficzną:


Muffinki bakaliowe z przepisu :klik


Tak wyglądały jeszcze w formie.
A teraz muffinki czekoladowe:


Niby wizualnie wyglądały nie tak źle,ale smakowo nie powaliły nas na nogi,więc nie są naszym numerem 1.
Zdjęcia muffinek z białą czekoladą nie mam,ale też nie zachwyciły nas.Tak więc jak na razie naszym faworytem JEST ...



MUFFINKA BAKALIOWA :))
Wczoraj po raz drugi robiłyśmy z córką te bakaliowe,a dzisiaj zabrała je na "andrzejkową domówkę" u kolerzanki ;)

***
Mamy jeszcze do wypróbowania trzy przepisy muffinkowe.Mam nadzieję,że na tym nie koniec,więc osoby ,które wspominały,że mają swoje sprawdzone przepisy proszę o przesłanie mi ich na e-maila:emma33@vp.pl

8 komentarzy:

  1. Widać,że wszystkie muffinki pięknie wyrosły.Wyglądają bardzo apetycznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam po nominację

    OdpowiedzUsuń
  3. Ula! Muffiny wyglądają super! Ja mam jeden ulubiony przepis na pomarańczowe, jak chcesz, mogę podesłać:).
    A jeśli chodzi o ciacha u mnie, to jeszcze nie są pierniki, tylko kruche ciasteczka:). A przepisem na pierniczki mogę się podzielić!
    Daj sygnał, czy jesteś zainteresowana!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pytałaś o mój sposób na zupę cebulową:
    Jako bazę wykorzystuje rosół drobiowy, albo wywar z kostki rosołowej - zależy co akurat mam. Podsmażam kilka cebul (zależy od ilości wywaru) dodaje dwa albo trzy zabki czosnku, podsmazona cebulę oprószam kilkoma łyżkami maki. Zalewam wywarem, gotuję 20 minut, doprawiam do smaku, i dolewam jedną-dwie szklanki białego wina... Ostatnio miałam wytrawne chardonnay. Do tego z bagietki robię grzanki zapiekane z serem..
    Grzankę wkładam do talerza z upa, albo obok - w zależności od preferencji domowników :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uleńko, a ja też jestem miłosniczką mufinek, kazda impreza jest z nimi:):) a przepisów już tyle próbowałam, ze oho. U mnie to nigdy nie wybrzydzają- kazde szybko znikają. A spróbuj bananowych:)
    A i jeszcze - musze też sobie kupić w końcu blaszkę do mufinek, bo czasem się rozpływały i były niekształtne:):)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń

Zobacz także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Free background from VintageMadeForYou