Ostatnio z xxx na chwilę odciągnęło mnie decu:))
Dorwałam deseczkę i na przód...
Dostała jej się serwetka z moją ulubioną lawendą.
Stoi sobie na półeczce w kuchni..
A wygląda nieco bliżej:
Zostało jeszcze przyozdobienie drugiej strony deseczki..wybór padł na żółte żonkile :
Muszę powiedzieć,że podoba mi się to moje dzieło(wybaczcie to samochwalstwo :))
wiem,że muszę jeszcze popracować nad tym,aby serwetka się nie marszczyła,ale z czasem może będzie lepiej.
Ozdobiłam też słoik na moją ulubioną zieloną herbatę:
Cyba każdy kto zaczyna decu ma na swoim koncie motyw z tymi aniołkami i tutaj nie jestem z siebie zbytnio zadowolona :((
Może dlatego,że ozdabianie na szkle-słoiku jest trudniejsze??
na razie muszę zaprzestać decu,bo już werniksu brakło mi .muszę pomyśleć nad jakimś zamówieniem.
***
W te mroźne dni siedzę więc sobie w domciu i intensywnie xxx "Zamek w górach".Już niebawem pochwale się ile mam.
***
Ubierajcie się cieplutko!!Na cebulkę!!Pozdrawiam gorąco..byle do pierwszego tchnienia wiosny:))
Dorwałam deseczkę i na przód...
Dostała jej się serwetka z moją ulubioną lawendą.
Stoi sobie na półeczce w kuchni..
A wygląda nieco bliżej:
Zostało jeszcze przyozdobienie drugiej strony deseczki..wybór padł na żółte żonkile :
Muszę powiedzieć,że podoba mi się to moje dzieło(wybaczcie to samochwalstwo :))
wiem,że muszę jeszcze popracować nad tym,aby serwetka się nie marszczyła,ale z czasem może będzie lepiej.
Ozdobiłam też słoik na moją ulubioną zieloną herbatę:
Cyba każdy kto zaczyna decu ma na swoim koncie motyw z tymi aniołkami i tutaj nie jestem z siebie zbytnio zadowolona :((
Może dlatego,że ozdabianie na szkle-słoiku jest trudniejsze??
na razie muszę zaprzestać decu,bo już werniksu brakło mi .muszę pomyśleć nad jakimś zamówieniem.
***
W te mroźne dni siedzę więc sobie w domciu i intensywnie xxx "Zamek w górach".Już niebawem pochwale się ile mam.
***
Ubierajcie się cieplutko!!Na cebulkę!!Pozdrawiam gorąco..byle do pierwszego tchnienia wiosny:))
deseczka wyszła Ci przecudna!!! Zwłaszcza ta strona z lawendą :)
OdpowiedzUsuńSłoiczek tez śliczny:) Super Ci wychodzi to decu.
pozdrawiam serdecznie:)
Deseczka wyszła Ci super! Słoik ma moje ulubione aniołki. Nie przejmuj się, na szkle trudno się robi, ja też nieraz klnę pod nosem, ale dojdziemy kiedys do perfekcji ;-))))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bardzo ładne to twoje decu Ulenko.Faktycznie ze szkłem jest problem bo trzeba chyba nałożyc większą ilośc farby.
OdpowiedzUsuńOby do wiosny tylko,że własnie wyczytałam że zima w tym roku szybko nie odpuści i zielonych świąt wielkanocnych napewno w tym roku nie bedzie bo przymrozki maja długo trzymac co wcale ale to wcale mnie nie cieszy.Trzymaj się cieplutko i xxx dalej.
Ulcia deseczka jest prześliczna! A aniołki słodkie :) Ja marzę o tym, aby nauczyć się decoupage'u, ale na razie brak czasu no i nie mam zielonego pojęcia, co byłoby potrzebne na "zestaw startowy" :) Mam nadzieję, że kiedyś ruszę i ten temat, hihi...
OdpowiedzUsuńjaki ładny nowy szablon, Ulcia Twoje prace decu są prześliczne :)
OdpowiedzUsuńPiękne decu dla mnie nigdy nieosiągalne. Po pierwszej nieudanej próbie wiem,że to nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńZa to Twoja deseczka to prawdziwe dzieło sztuki. BRAWO !!!
Mnie się bardzo podoba !!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńToż to prawdziwe dzieła Uleńko!!!Deseczka powala mnie z nóg- strona z lawendą- wooow super. A słoiczek z aniołkami - marzenie
OdpowiedzUsuńDeseczka cudna ,podziwiam Twoje decu dla mnie to zupełnie nieznana technika.Przygotowałas piękne walentynki,wszystko takie wypracowane -brawo.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuń