Odkąd poznałam sztukę zdobienia decoupage ,po pierwszych i kolejnych próbach ozdabiania serwetką papierową ,chciałam tez spróbować ozdobić przedmioty przy użyciu papieru ryżowego.
No i wreszcie nadszedł ten dzień zdobyłam się na odwagę,kupiłam papier ryżowy i na pierwszy ogień poszedł mały kieliszek,bo wydaje mi się,że właśnie na szkle ozdabianie papierem ryżowym daje najlepszy efekt.
Jest to papier ryżowy bez wzoru w kolorze ecuri.
Na cała powierzchnię oklejona papierem ryżowym jest umieszczony motyw kwiatka z serwetki papierowej.
A tu jeszcze znalazło mi się zdjęcie kieliszka z..korkociągiem ,którego już pokazywałam.
Podoba mi się ta praca z papierem i muszę pochwalić się Wam,że mam już kupiony biały papier ,a na ozdobienie nim mam dwa wazoniki i butelkę (tez oczywiście ze szkła).Nie wiem jednak,kiedy się zabiorę za to z uwagi na intensywność prac wiosennych na podwórku.
***
Cieszę się ogromnie,że przypadły Wam do gustu moje "propozycje" kulinarne :))
Tym razem chcę Wam polecić muffinki z jabłkiem ,cynamonem i kruszonką.
Przepis mam z TEGO bloga,a pociła mi go moja siostra,a teraz ja przekazuje go dalej ;))
Muffinki szarlotkowe:
Z tej porcji wyszło mi chyba 16 babeczek.
Dzięki tej kruszonce i cynamonowi do niej dodanemu fajnie smakują ;)
***
W ubiegła niedziele miałyśmy drugie spotkanie warsztatowe z decu.Tym razem pokazywałam panią jak za pomocą żelazka przyklecić motyw serwetki na przedmiocie i jak uzyskać efekt przetarcia.Spodobało się...i następne spotkanie (tak wstępnie) mamy zaplanowane na 5 maja ;))
Znikam i nie wiem,kiedy znów wpadnę...ach mój warzywny ogród jeszcze świeci pustkami...mam nadzieje,że w tym tygodniu posieje jarzyny ;))
Podziwiam Twoją pomysłowość i odwagę we wdrażaniu nowych pomysłów z deco!Chętnie wybrałabym się na prowadzone przez Ciebie warsztaty...Ja mam w "poczekalni" kilka pomysłów,ktore czekają na swoją kolej!Muffinki wyglądają bardzo apetycznie! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńależ narobiłas mi smaku:)mniam takie cynamonowe...uwielbiam!mój ogród też jeszcze w rozsypce ale już pomalutku działam,takie słoneczko że aż żal w domu siedzieć:)buziaki i owocnej pracy!!!
OdpowiedzUsuńPrzecudo ten kieliszek
OdpowiedzUsuńpiekny efekt z papierem ryżowym, nie jesteś sama,u mnie też na działce zero zrobione,wczoraj upał a dzisiaj już znów chłodno,te skoki są straszne,
OdpowiedzUsuńNie mogę uwierzyć,że tyle zaległości mam u Ciebie!!!Kieliszek jest piękny,dopinguję Ci mocno w zajęciach grupowych,cieszę się,że masz takie sukcesy :)Pyszności takie u Ciebie ,muszę spróbować kilka przepisów!Pozdrawiam,buziaki ,pa!!
OdpowiedzUsuńRobisz takie śliczności i pyszności, pozwolisz że zostanę na dłużej?:)))
OdpowiedzUsuń