Obserwatorzy

...

...

2 kwietnia 2013

Przepis na mazurek i zapowiedzi na kwiecień.

Witam poświątecznie,chodź jeszcze nadal w wielkanocnym nastroju !
Dziękuję Wam wszystkim za życzenia świąteczne za ten na blogu,za te na e-mila i za kartki od JANECZKI,AGNIESZKI  i od IWONY.
Nie dałam rady złożyć życzeń Wam osobiście na blogach :(( ,ale wiadomo ,że jesteście mi Wszystkie baaardzo bliskie i każdej z osobna i wszystkim razem najlepsze życzenia przesyłam na ten wiosenny czas (może w końcu zawita ta oczekiwana przez wszystkich wiosna )

***
A skoro jesteśmy jeszcze w nastroju wielkanocnym chcę podać Wam przepis na super dobry mazurek (będzie jak znalazł na przyszły rok )

***
MAZUREK KAJMAKOWO-CZEKOLADOWY
(zdjęcie z gazetki ,bo własnego nie zdążyłam zrobić)


Ciasto:
35 dag.mąki ( zwykłej pszennej lub krupczatki)
10 dag .cukru
20 dag. margaryny
1 łyżka gęstej śmietany
2 żółtka.

Zagnieść szybko ciasto,zawinąć w folie i odłożyć na 30 min.do lodówki.
Rozwałkować,wyłożyć na dużą blachę (zostawić trochę na zrobienie w około rantu)
Piec przez 20 min.w temp.200 st.
MASA:
Puszka masy krówkowej (gotowej) -40dag.
2 łyżki śmietany słodkiej 30 %
8 dag. czekolady gorzkiej
bakalie (orzechy,rodzynki,migdały)
POLEWA:
1/4 margaryny
3 duże łyżki cukru
1 łyżka mleka 
1-2 kratki czekolady gorzkiej
1 kopiasta łyżka kakao
Masę krówkowa lekko podgrzać w rondelku.
Czekoladę rozpuścić ze śmietana na wolnym ogniu,dodać do masy krówkowej,wymieszać.Wylać na upieczony mazurek,rozprowadzić równomiernie.Posypać częścią   bakalii.
Margarynę na polewę rozpuścić,dodać cukier zmieszany z kakao,mleko.Podgrzać do rozpuszczenia,dodać czekoladę,mieszać do rozpuszczenia.
Lekko ostudzić.Polać polewą mazurek i na wierzchu posypać resztą bakalii.
Mazurek jest na prawdę pyszny,w pierwszej kolejności znikł u nas  ze stołu :)
***
Dziś będąc w Ż.. zawitałam do biblioteki celem oddania przeczytanych książek .Pomyślałam ,że "luknę" czy nie ma coś ciekawego do wypożyczenia, na jedną,no może na dwie książki mogę sobie pozwolić ;)
A tu proszę jaki stosik przytaszczyłam do domu ! :))
Ale jak ,jak można było takich książek,takich pozycji nie przygarnąć ? ;)

Od góry :
Anne-Dauphine Julliand "Ślady małych stóp na piasku".
Carlos Ruiz Zafon-"Więzień nieba".
Gabrielle Zevin-"Gdzie indziej".
Katarzyna Błeszyńska-"Miłosne konstelacje".
Nicholas Sparks-"Anioł stróż".
Diane Chamberlain-"Szansa na życie".
Małgorzata Kalicińska-"Lilka".

I tak z marszu już zabrałam się za czytanie "Lilki"
Tak więc  kwiecień zapowiada mi się baaardzo czytelniczo ;)
zobaczymy ile uda mi się przez ten miesiąc przeczytać.
A która z tych książek jest Wam znana ? 

5 komentarzy:

  1. "Lilkę" wygrałam w konkursie w lokalnej gazecie za rozwiązanie krzyżówki. I powiem Ci, że książka jest fantastyczna! Tylko tyle ;-) Bardzo mi się podobała :D Reszty niestety nie znam.
    Margolcia

    OdpowiedzUsuń
  2. Mazurek wygląda ładnie, więc zapewne jest bardzo smaczny! Napisz- jak przeczytasz- która z tych książek zrobiła na Tobie wrażenie.Ja też lubię czytać,choć ostatnio był czas tylko na artykuły w czasopismach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za przepis :). Ja nie będę czekać do przyszłego roku tylko niedługo go zrobię :). Miałam na święta dwa mazurki i zjedzono je w pierwszej kolejności i dzieci chcą jeszcze :))).

    Co do książek, to też je kocham i zawsze mam stosik do przeczytania, tylko czasu mogłoby być więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ulcia a czy możesz napisać na jaką blaszkę jest ten przepis? Bo chyba się skuszę i też upiekę :)

    OdpowiedzUsuń

Zobacz także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Free background from VintageMadeForYou