Witam w nowym tygodniu ;))
Od czego by tu zacząć?.
Może od czegoś czego jeszcze nie zdążyłam pokazać,a są to 4 świeczniki ,które zrobiłam jakiś czas temu na specjalne zamówienie Kasi.
Motyw serwetki przez Kasię osobiście wybrany.A reszta czyli ozdobienie należało już do mnie. Możecie jeszcze zdjęcie tych świeczników w innej odsłonie zobaczyć na blogu Kasi.
Co najważniejsze dla mnie Kasi moje starania się podobały,z czego się baaardzo ucieszyłam ;))
A tym czasem na ten tydzień postawiłam sobie wyzwanie: ozdobić drewniane pudełko na wino.
Obawiam się go trochę,bo wiadome takie pudełko to nie drobnostka,a jeszcze planuję wykorzystać go jako prezent.Tak więc trzymajcie za mnie kciuki,żeby jako tako wyszło ;)
A tak wygląda wspomniane pudełko w "przedbiegach decu" ;)
I dalszy etap:
***
Zapisałam się do zabawy blogowej u Ewy i jakie było moje zdziwienie,gdy dostałam od niej upominki (na przygotowanie ich jest czas 365 dni).Ja żeby ogłosić u siebie tę zabawę muszę jeszcze zgłosić się u dwóch osób.
Ewie baaardzo dziękuję za upominki ;**
***
Pokusiłam się też zgłaszając się do wymiany Świąteczne u Moteczka .
Oraz wymiany książkowej (Kryminalna majówka) klik
Teraz trochę mam rozterki,bo czekają nas duże wydatki i nie wiem jak sobie poradzimy,żeby plany jakie mamy udało nam się sfinansować :(
Ale z drugiej strony tłumaczę sobie to tak:
"Może należy mi się chodź trochę przyjemności ?"
***
To na tyle dzisiaj , zmykam do mojego wyzwania decopage ;)
Od czego by tu zacząć?.
Może od czegoś czego jeszcze nie zdążyłam pokazać,a są to 4 świeczniki ,które zrobiłam jakiś czas temu na specjalne zamówienie Kasi.
Motyw serwetki przez Kasię osobiście wybrany.A reszta czyli ozdobienie należało już do mnie. Możecie jeszcze zdjęcie tych świeczników w innej odsłonie zobaczyć na blogu Kasi.
Co najważniejsze dla mnie Kasi moje starania się podobały,z czego się baaardzo ucieszyłam ;))
A tym czasem na ten tydzień postawiłam sobie wyzwanie: ozdobić drewniane pudełko na wino.
Obawiam się go trochę,bo wiadome takie pudełko to nie drobnostka,a jeszcze planuję wykorzystać go jako prezent.Tak więc trzymajcie za mnie kciuki,żeby jako tako wyszło ;)
A tak wygląda wspomniane pudełko w "przedbiegach decu" ;)
I dalszy etap:
***
Zapisałam się do zabawy blogowej u Ewy i jakie było moje zdziwienie,gdy dostałam od niej upominki (na przygotowanie ich jest czas 365 dni).Ja żeby ogłosić u siebie tę zabawę muszę jeszcze zgłosić się u dwóch osób.
Ewie baaardzo dziękuję za upominki ;**
***
Pokusiłam się też zgłaszając się do wymiany Świąteczne u Moteczka .
Oraz wymiany książkowej (Kryminalna majówka) klik
Teraz trochę mam rozterki,bo czekają nas duże wydatki i nie wiem jak sobie poradzimy,żeby plany jakie mamy udało nam się sfinansować :(
Ale z drugiej strony tłumaczę sobie to tak:
"Może należy mi się chodź trochę przyjemności ?"
***
To na tyle dzisiaj , zmykam do mojego wyzwania decopage ;)
sliczne dzieła :)
OdpowiedzUsuńŚwieczniki pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńŚwieczniki wyszły bardzo ładne,a i prezenty są urocze.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUla!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie - jesteś mistrzynią decoupage.Jestem wręcz pewna,że pudełko na wino będzie zachwycające.Swoją drogą...czekam co wymyślisz,bo ja mam dwa do ozdobienia ;))
Może mnie zainspirujesz?
Pozdrawiam.
Świeczniki są eleganckie a z pudełka,też będzie cudeńko.
OdpowiedzUsuńprzepiękne:) pozdrawiam z kuźni upominków:)
OdpowiedzUsuńśliczne świeczniki
OdpowiedzUsuń