Odebrałam wreszcie z oprawy obrazeczek "zakochańców" ;))
Jak wspominałam zrobiłam go z myślą o córce i właśnie od pewnego czasu zdobi półkę w jej pokoju.Obrazek może też wisieć na ścianie,ma haczyk,ale na razie stoi na meblach.Ale jak znam Roksanę to nie jeden raz zmieni mu miejsce w swoim pokoju ;)
Jak wspominałam zrobiłam go z myślą o córce i właśnie od pewnego czasu zdobi półkę w jej pokoju.Obrazek może też wisieć na ścianie,ma haczyk,ale na razie stoi na meblach.Ale jak znam Roksanę to nie jeden raz zmieni mu miejsce w swoim pokoju ;)
Mam ochotę na dalsze obrazki z tej serii,ale nie lubię robić obrazu,a potem go chować po szufladach z racji tego,że nie mam go gdzie postawić (powiesić) ,przydało by się jakieś przemeblowanie to może i miejsce by się znalazło,trzeba pomyśleć ;)
A co obecnie u mnie w robótkach?
Skończyłam,wysłałam i wiem,że dotarł upominek do właścicielki z wymiany świątecznej u Moteczka .
***
Coś tam dłubię,a właściwie skończyłam, na skrawku plastikowej kanwy,ale pokarze jak trafi do właściciela,jako dodatek do prezenciku urodzinowego ;)
Od ponad dwóch tygodni natomiast nie ruszyłam haftu brzozy,myślę,że przed świętami ciężko będzie mi do niego powrócić.Tym bardziej,że znowu książki mnie pochłonęły.Obecnie mam w rękach pierwsza z książek "pewnej" autorki,aż sama ciekawa jestem jak mi się spodoba.Tym bardziej ,że "wydaje mi się " ,że nie lubuję się w tego typu książkach,ale jak to każda z nas wie:KOBIETA ZMIENNĄ JEST ..;))
Skończyłam,wysłałam i wiem,że dotarł upominek do właścicielki z wymiany świątecznej u Moteczka .
***
Coś tam dłubię,a właściwie skończyłam, na skrawku plastikowej kanwy,ale pokarze jak trafi do właściciela,jako dodatek do prezenciku urodzinowego ;)
Od ponad dwóch tygodni natomiast nie ruszyłam haftu brzozy,myślę,że przed świętami ciężko będzie mi do niego powrócić.Tym bardziej,że znowu książki mnie pochłonęły.Obecnie mam w rękach pierwsza z książek "pewnej" autorki,aż sama ciekawa jestem jak mi się spodoba.Tym bardziej ,że "wydaje mi się " ,że nie lubuję się w tego typu książkach,ale jak to każda z nas wie:KOBIETA ZMIENNĄ JEST ..;))
śliczny- Rokasanka pewnie jest bardzo zadowolona. Pozdrawiam Uleńko
OdpowiedzUsuńśliczny obrazek i taki słodziutki
OdpowiedzUsuńPrześliczny obrazek:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczny obrazek. Na pewno będzie cieszył właścicielke:)
OdpowiedzUsuńCudnie wyszedł ten obrazek.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczny, oprawa super dobrana. Cała seria jest prześliczna ja na jednym nie potrafiłam skończyć ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Hej. mam tylko te wiadomości które piszesz na blogu,żadnego innego maila nie dostałam.książka na Ciebie czeka więc ja czekam na adres:)
OdpowiedzUsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńPrezent dotarł i właścicielka bardzo się cieszy :) I jeszcze raz dziękuję :) i Ściskam :)
Mi też się bardzo podobają obrazki z tej serii :).
OdpowiedzUsuńPiękna oprawa cudnego hafciku:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny prezent dla córci ;o)
OdpowiedzUsuńSłodki widok :))
OdpowiedzUsuńSeria tych obrazków jest słodka, ale skoro na chwilę obecną nie masz miejsca to po co robić obrazek "do półki"? masz rację w tym względzie ;)
OdpowiedzUsuńA Zakochańce wyszły wspaniale ! Bardzo gustownie wygląda całość w tej ramce ;)
słodziak,nie tylko cieszy młode oko ale stare też.
OdpowiedzUsuńŚliczny obrazek, dopracowany w każdym szczególe. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSuper obrazek ,na pewno corka jest szczesliwa
OdpowiedzUsuńu mnie kolejne czekaja na wyszyscie, na razie dwa skończone leżą w szafie. W sierpniu po ślubie, czeka mnie przeprowadzka do mojego przyszłego męża i na razie intensywnie haftuję obrazki którę widzę już na ścianach jego mieszkania ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne są obrazki z tej serii, a ja jakoś nigdy żadnego nie zrobiłam.
OdpowiedzUsuń