Obserwatorzy

...

...

22 marca 2010

Wielkanocnie nr.2 i nie tylko..

Zawsze mi się podobały ,więc w tym roku postanowiłam sobie sprawić takie:))
Spełniając swoją zachciankę zrobiłam sobie kilka karczochowych jajeczek:


Jako pierwsze jajeczko w takich kolorach:


Następnie postanowiłam działać wg.instrukcji znalezionej w necie i powstało...


Powiem Wam,że jednak lepiej postępować wg."własnych instrukcji"
I tak oto następne jajo:

Z resztek wstążeczek(tak,żeby się nie walały kawałki nie potrzebnie) poczyniłam nieco mniejsze jajeczko:


Pomyślałam na koniec o siostrze,która miała przyjechać w sobotę i na szybko zrobiłam takie:


Kolorki wybrałam właśnie takie co by pasowały do wystroju jej gościnnego pokoju.
***
Natomiast szwagrowi sprezentowałam woreczek na grzybki suszone.Zamówił sobie taki u mnie jak był ostatnio.

Hafcik muchomorka naszyłam na kawałek lnu i dopiero na woreczek.
***


Zgłosiłam się do konkursu u Aneladgam "Qrczaczy konkurs"


Jestem też chętna na kociaku ,jest do zdobycia u Sabinki


Skoro zrobiło się wiosennie uprzedzam,że mogę troszkę zaniedbać i mojego i Wasze blogu...wiadomo sprzątanie,mycie itp.itd...
***
Dziękuję ogromnie za pochwały na temat moich karteczek Wielkanocnych.
Życzę udanego,owocnego,wiosennego całego tygodnia...BUŹKI:)))

9 komentarzy:

  1. Super wyszły te karczochy. Bardzo podobają mi się kolorki. Jednak kobieca intuicja jest lepsza niż wszystkie instrukcje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne karczochy zrobiłaś .Podziwiam ,ja nie mam odwagi się za coś takiego wziąść,wydaje mi się że to bardzo trudne.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ulcia jajeczka są śliczne :), woreczek superowy, fajny pomysł :). My grzybki suszone trzymamy w słoikach :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja za karczochy nawet się nie zabieram.... Ale będę miała w tym roku, bo zamówiłam u jednej z bloggerek :) Śliczne, brawo!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jajeczka wstążkowe bardzo mi się podobaja, te kolorki...takie wiosenne ;)

    i Kot na klamce...kiedyś takiego się dorobię ;)

    pozdrawiam serdecznie
    AgA

    OdpowiedzUsuń
  6. Uleńko gratuluję cierpliwości do karczochów - wyszły cudnie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Karczoszki śliczne; bardzo mi się podobają takie wstążeczkowe jajeczka:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkie jajka śliczne! Ja też mam w planach- ale tylko jedno :P Niedługo mam nadzieję pokażę je szerokiej publiczności!

    OdpowiedzUsuń
  9. Worek na grzyby jest cudny tez musiałabym zrobić sobie podobny :)

    OdpowiedzUsuń

Zobacz także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Free background from VintageMadeForYou