Wczoraj w ten deszcz padający nieustannie musiałam jechać do Z...na wizytę z synem do ortodonty.Przy tejże okazji odebrałam sampler z oprawy:
Wygląda tak...a jeszcze nie wiem jak będzie wyglądał na ścianie,bo do tego potrzeba mi mężowskiej ręki:))
***
Jeśli chodzi o użycie kanwy z złotą nitką,to nie wiem kiedy go zacznę:(Jak na razie mam ponaciąganą mulinę na bobinki,nie wiem czy mogę rozrysować kratki na kanwie ?(bardzo ułatwia mi to haftowanie)
Sądzę,że w tym tygodniu nie zacznę,bo coś lawendowego mnie kusi(może przy okazji coś powstanie na wymiankę u Moteczka)
***
Nagle pusto zrobiło się w domku:((
Pogoda straszna...zastanawiam się czy w najbliższym czasie jeszcze ujrzymy słonko?:(
Moje dzieciaki gimnazjalne wybyły do szkoły,a co z tym się wiąże,po ich powrocie do domu i ja będę odczuwała ich powrót do szkoły:(
Dla Tomka to pierwszy rok w gimnazjum.Cała masa nauki,a on broni się przed nią rękami i nogami,wolał by coś robić ciągnikiem niż się uczyć.Moja rola jest w tym taka,że muszę go skutecznie przekonywać do tej nauki,tylko ,że program w gimnazjum ,to już "za wysokie progi na na moje nogi":)
Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i ślady zostawiane tu po sobie:))
Wygląda tak...a jeszcze nie wiem jak będzie wyglądał na ścianie,bo do tego potrzeba mi mężowskiej ręki:))
***
Jeśli chodzi o użycie kanwy z złotą nitką,to nie wiem kiedy go zacznę:(Jak na razie mam ponaciąganą mulinę na bobinki,nie wiem czy mogę rozrysować kratki na kanwie ?(bardzo ułatwia mi to haftowanie)
Sądzę,że w tym tygodniu nie zacznę,bo coś lawendowego mnie kusi(może przy okazji coś powstanie na wymiankę u Moteczka)
***
Nagle pusto zrobiło się w domku:((
Pogoda straszna...zastanawiam się czy w najbliższym czasie jeszcze ujrzymy słonko?:(
Moje dzieciaki gimnazjalne wybyły do szkoły,a co z tym się wiąże,po ich powrocie do domu i ja będę odczuwała ich powrót do szkoły:(
Dla Tomka to pierwszy rok w gimnazjum.Cała masa nauki,a on broni się przed nią rękami i nogami,wolał by coś robić ciągnikiem niż się uczyć.Moja rola jest w tym taka,że muszę go skutecznie przekonywać do tej nauki,tylko ,że program w gimnazjum ,to już "za wysokie progi na na moje nogi":)
Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i ślady zostawiane tu po sobie:))
Ulcia, ja czasami rysuję delikatnie ołówkiem, jeśli to mały wzór (świetnie się później spiera), albo robię sobie kratki nićmi - zwykłymi (jedną nitką fastryga), a później wyciągam.
OdpowiedzUsuńMoje dziecko za rok pójdzie do przedszkola....o szkole na razie nie myślę :):)
Miłego dnia
A! Gapa ze mnie, tak się nad szkołą zamyśliłam! Sampler wygląda ślicznie !
OdpowiedzUsuńUleńko, powodzenia życzę Tomkowi w gimnazjum, wiem że Roksi lubi się uczyć jak moje dziewczyny:) U mnie o dziwo dziś słonko swieci i całkiem niezła pogoda, troszkę tylko deszcyku, ale szybko przeszło.Sampler jest świetny, bardzo mi się podoba.A co do ortodonty, to zyję nim juz kilka lat...Obie moje córy mają aparaty
OdpowiedzUsuńCzyli u Ciebie też Pierwszak, tylko troszkę starszy. Powodzenia.
OdpowiedzUsuńSampler piękny, a z dziećmi jakoś będzie! :-)
OdpowiedzUsuńSampler w oprawie wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńA ze szkołą dasz radę :)
Pozdrawiam
Piękny sampler!
OdpowiedzUsuńA gimnazjum się nie martw - dasz radę. Ty nie musisz umieć, musisz tylko sprawdzić, czy młody umie. Wystarczy zapytać:"Naprawdę tak myślisz? Uzasadnij, wytłumacz"
Pozdrawiam, Ewa
Bardzo fajnie wyszedł sampler :)Ja pamiętam, że też bałam się gimnazjum, a chodzić do szkoły do teraz się nie chce ;D
OdpowiedzUsuńDziękuje za zaproszenie do zabawy - już się wywiązałam ;)
OdpowiedzUsuńJa przy prawie każdym hafcie robie kratkę tak jak Emade76 - nitką w jaskrawym kolorze przeszywam linie, a później po prostu wypruwam -wychodzi bez problemu ;)
Samplerek naprawdę śliczny :)
Piękny sampler w oprawie, będzie zdobić Twój dom :)
OdpowiedzUsuńSampler piękny!Podziwiam:))
OdpowiedzUsuńSampler po oprawieniu wygląda jeszcze cudniej, a na ścianie, to już będzie dzieło sztuki :).
OdpowiedzUsuńTak, to już jest, że chłopców trzeba bardziej namawiać do nauki, może jak się już oswoi z nową klasą, to będzie bardziej chętny :).
Sampler wygląda świetnie, a szkoła jak szkoła- będzie dobrze,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Śliczny hafcik, a tym samym i obrazek; zmotywuj skutecznie męża żeby jak najszybciej wbił haczyk w ścianę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witam serdecznie, piękne rzeczy robisz, naprawdę. Zapraszam do siebie, ja razem z mamą również haftuję krzyżykami =)
OdpowiedzUsuń