Przyznaje się bez bicia,że jestem zgapiaczką :)))
Zapoczątkowała wszystko Gazynia (zwana -słusznie- mistrzynią maszyny do szycia),potem następne mogłyśmy podziwiać u Sabinki,a ostatnio jeszcze pokazała nam swoje .Mowa oczywiście o podkładkach np.po talerze,kubki itp.
Moje natomiast wyglądają skromniutko:
Tym razem materiał kupiłam(nic takiego co by mi pasowało kolorystycznie do kuchni już na stryszku nie znalazłam).Ocieplinkę zamówiłam i przyszła mi błyskawicznie.Czwartkowy wieczór spędziłam więc przy maszynie.
Każda podkładka jest prawie,że inna.Początkowo wykroiłam 4 sztuki.Jednak ,gdy szyłam już ostatnią pomyślałam ,że przecież mama je z nami obiady i musi być 5 podkładek.szybko więc naszykowałam i uszyłam 5.
Mają być pod talerze,ale na pewno jeszcze nie jedną uszyję.
Dzisiaj miałam dzień "bez robótkowy",jutro też będzie podobnie,bo jedziemy do mojej siostry do Zabrza (ok.130km. od nas)
***
Spotkał mnie zaszczyt !Dostałam wyróżnienie od Tamary,a jakiś czas temu też od Agnieszki.
Dziewczyny!!Ogromnie Wam dziękuję!
1. opublikuj znaczek na swoim blogu z komentarzem zachęcającym i linkiem do osoby od której go otrzymałaś
2. przekaż go do 10 osób z prośbą o opublikowaniu zasad.
3. osoby, które odbiorą znaczek proszone są o zostawienie komentarza.
***
Aby formalności stało się za dość,ja też wyróżnię(chodź dużo więcej by ich było niż 10)
***
Za oknem u nie nadal zimowo:(((.nie jestem tym zachwycona,prace się odciągają.Mam nadzieję,że jeszcze zrobi się ciepło muszę przecież zrobić porządki na cmentarzu,umyć okna (zdążyłam tylko jedno umyć),nie lubię robić wszystko na ostatnią godzinę.
Dziękuje pięknie za wyróżnienie, jest mi bardzo miło :)
OdpowiedzUsuńUleńko dziękuję bardzo za wyróznienie .
OdpowiedzUsuńPodkładki super.
Ja już też mam na koncie pod talerze, ale ciut źle zrobiłam, mam nadzieję ,że następne moje będą lepsze, no ale ,żeby się nauczyć coś trzeba popsuć (O:
Pozdrawiam.
Pogoda niestety nie dopisuje, mnie też czeka to samo co Ciebie, a cały czas pada, na dodatek chorzy :(
Dziękuję za wyróznienie Ulenko.Podkładki skromne ale ładne.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za wyróżnienie,bardzo mi się podobają Twoje podkładki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńteż kiedyś chce sobie uszyć takie podkładki :), Twoje Ulcia są fajowe, dziękuję bardzo za wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wyróżnienie!Już się ustosunkowałam:)Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńWitaj,bardzo ładne te podkładki :) też bym chciał takie :) ale niestety ja z maszyną do szycia nie jestem zaprzyjażniony :(To już wyższa szkoła jazdy jak sie to mówi :)nie dla mnie
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróznienia
OdpowiedzUsuńUleńko dziękuję Ci z całego serca! Przepraszam, że dopiero dzisiaj, ale nie wyrabiam się z niczym, wciąż mam tyły...
OdpowiedzUsuń