Najgorzej jak nie mam wcześniej zaplanowane jakie ciasto zrobić na niedzielę,bo wtedy coś byle jakiego,coś na szybko muszę piec.Tak było w tą sobotę .Przypomniałam sobie o starym przepisie na murzynek z kokosem i na niego dziś pora;)
Murzynek z kokosem
1 margaryna
7 łyżek wody
1,5 szkl.cukru
4 łyżki kakao
To wszystko rozpuścić w garnku i gotować wolno 3 min.
Do masy kokosowej:
-1 szkl.mleka
4 łyżki kaszy manny
1/2 szkl.cukru
Ugotować z tego kaszkę na mleku ,do gorącej dodać 1/2 margaryny,wymieszać do rozpuszczenia.Dodać 20 dag.kokosu.
Do masy murzynkowej dodać 5 żółtek,1 łyżkę octu.Rozmiksować.Następnie dodać 2 szkl.mąki zmieszanej z 2 łyżeczkami proszku do pieczenia.Na koniec dodać stopniowo mieszając ubitą pianę z 5 białek.
Do blachy wylać murzynek i kupkami układać kokosową masę.Piec w temp.180 st.

Chodź to ciast już "wiekowe" jest smaczne i zniknęło z talerza błyskawicznie :)
***
Dziękuję za pochlebstwa pod adresem mojej Świętej Rodziny,podniosły mnie one na duchu;)
Jeszcze nie wiem jak ja oprawię ,na pewno oddam do oprawy do ramiarza.
***
Nadal sobie poczytuję z ogromna przyjemnością,ale pora już to powoli kończyć.Na przyszły tydzień planuję zaczynać szykowanie do wymianki aniołkowej.W tym celu wydrukowałam już parę wzorków.
***
Długi weekend się zakończył:(Moje dzieci wracają do szkoły,a ja tak lubię jak one są ze mną w domu i nie trzeba myśleć o nauce,lekcjach,nie muszę ich doganiać,pilnować.Następna przerwa to dopiero przed świąteczna:(
BUŚKI DLA ODWIEDZAJĄCYCH ŚLĘ NA KONIEC...Ula:)

Murzynek z kokosem
1 margaryna
7 łyżek wody
1,5 szkl.cukru
4 łyżki kakao
To wszystko rozpuścić w garnku i gotować wolno 3 min.
Do masy kokosowej:
-1 szkl.mleka
4 łyżki kaszy manny
1/2 szkl.cukru
Ugotować z tego kaszkę na mleku ,do gorącej dodać 1/2 margaryny,wymieszać do rozpuszczenia.Dodać 20 dag.kokosu.
Do masy murzynkowej dodać 5 żółtek,1 łyżkę octu.Rozmiksować.Następnie dodać 2 szkl.mąki zmieszanej z 2 łyżeczkami proszku do pieczenia.Na koniec dodać stopniowo mieszając ubitą pianę z 5 białek.
Do blachy wylać murzynek i kupkami układać kokosową masę.Piec w temp.180 st.
Chodź to ciast już "wiekowe" jest smaczne i zniknęło z talerza błyskawicznie :)
***
Dziękuję za pochlebstwa pod adresem mojej Świętej Rodziny,podniosły mnie one na duchu;)
Jeszcze nie wiem jak ja oprawię ,na pewno oddam do oprawy do ramiarza.
***
Nadal sobie poczytuję z ogromna przyjemnością,ale pora już to powoli kończyć.Na przyszły tydzień planuję zaczynać szykowanie do wymianki aniołkowej.W tym celu wydrukowałam już parę wzorków.
***
Długi weekend się zakończył:(Moje dzieci wracają do szkoły,a ja tak lubię jak one są ze mną w domu i nie trzeba myśleć o nauce,lekcjach,nie muszę ich doganiać,pilnować.Następna przerwa to dopiero przed świąteczna:(
BUŚKI DLA ODWIEDZAJĄCYCH ŚLĘ NA KONIEC...Ula:)
Uleńkjo, wyobraź sobie, że tego przepisu nie znam, jest fajny- na pewno skorzystam, dziękuje:-)
OdpowiedzUsuńJa tez lubię jak moje córcie są w domku,ale ja niestety nie miałam długiego wekendu, więc siedziały same w domku i do tego nauczyciele tyle im zadali, że musiały sie fest napracować na lekcje,ale i tak uwielbiam te rozmowy z nimi, wygłupy i poprostu jak są;-)
Ja też ślę mnóstwo buziaczków:-)
Ciasto wygląda smakowicie. Przepisu nie znam i chętnie kiedyś taki placek zrobię, bo murzynka bardzo lubię i kokosy też :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Mmmm... Ciasto wygląda smakowicie... :)
OdpowiedzUsuńTakie wiekowe ciasta są najlepsze :).
OdpowiedzUsuń