Tak kwiatuszek,po kwiatuszku,listek po listku moja"tajemnicza" praca posuwa się do przodu..
Dużo czasu upłynie za nim postawie ostatni krzyżyk,bo całe tło ma być wypełnione,ale...nigdzie mi się nie spieszy.
Tak przewiduję,że zejdzie mi do...jesieni;)
Na razie jeszcze nie zdradzę co to będzie,a może ktoś zgadnie?
Co to za kwiat się wyłonił na mojej kanwie??
Teraz już zmykam do "zarabiania" ciasta na pączki:))
Życzę Wam smacznego i TŁUSTEGO CZWARTKU;))
ale cudenko powstaje :*
OdpowiedzUsuńZapowiada sie bardzo ciekawie i kolorki są świetne :) Widze wiosne u Ciebie przez ten hafcik :)
OdpowiedzUsuńNa początku stawiałam na kwiat wiśni ale chyba to nie to a teraz jedyne z czym mi się kojarzy to z gałązka jaśminu :)
Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne odsłony ;)
no bylam pewna ze slonecznik a teraz to mi na anemon zaczyna wygladac albo taki kwiat bialo zolto rozowy;ogrodowy co kwitnie zima;nie znam polskiej nazwy ale tlumaczac z francuskiego to wyszlo by "zimowa roza"
OdpowiedzUsuńNie wiem co to będzie, ale mnie się już podoba. Podziwiam Twoje tempo, ja nie mogę się zabrać za krzyżyki.
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada i myślę , że zrobisz szybciej niż do jesieni:) A co to będzie? Jeszcze nie wiem , ale wygląda mi to na jakieś kwiaty drzewa.
OdpowiedzUsuńWyszywanie gdy się człowiek nie spieszy to cudowny komfort :)
OdpowiedzUsuńDokładnie,pierwsze skojarzenie też było -znam to pod nazwą "rózy bozonarodzeniowej",nawet siostra ma ja w ogrodzie.Ula,nie przesadzaj,szybciej będzie ten cudowny hafcik.Napewno zjedkiście juz wszystkie pączki a ja tam w kuchnii jeszcze 1 mam i go zjem.
OdpowiedzUsuńuwielbiam wzory kwiatowe
OdpowiedzUsuńa Twój zapowiada się fantastycznie więc z wypiekami na twarzy będę śledzić postępy :-)
Nie wiem co ta za wzór, ale już jest śliczny. Czyżby wiosna za pasem ???
OdpowiedzUsuńNa razie wygląda interesująco, najważniejsze, zeby wena nie opuszczała :)
OdpowiedzUsuńFajnie tak sobie coś wyszywać bez pośpiechu, na luzie :).
OdpowiedzUsuńA mi to wygląda na kwiat jabłoni ale ze mnie żaden ogrodnik jest więc na pewno strzeliłam niezłą gafę hihi.