Witam serdecznie wszystkich tych którzy na mnie wytrwale czekali :))
Ciężko mi ruszyć z czymkolwiek z miejsca..na tamborku nadal nic nie mam...jednak kanwa zamówiona i mulinki,więc lada dzień może coś zacznę?
Aura na oknem jakoś nie sprzyja mi robótką,jedynie sprzyja chyba wirusom,które "dzięki" tej pogodzie panoszą się na całego.Całe szczęście,że moje nastoletnie dzieci właśnie rozpoczęły ferie zimowe!
Zmobilizowałam swoje wątłe siły do ozdobienia słoiczków metodą decu.
Są trzy:jeden z musztardy(spodobał mi się jego kształt i żal mi go było wyrzucić).
Następne dwa: szklane słoiczki kupione.
Ciężko mi ruszyć z czymkolwiek z miejsca..na tamborku nadal nic nie mam...jednak kanwa zamówiona i mulinki,więc lada dzień może coś zacznę?
Aura na oknem jakoś nie sprzyja mi robótką,jedynie sprzyja chyba wirusom,które "dzięki" tej pogodzie panoszą się na całego.Całe szczęście,że moje nastoletnie dzieci właśnie rozpoczęły ferie zimowe!
Zmobilizowałam swoje wątłe siły do ozdobienia słoiczków metodą decu.
Następne dwa: szklane słoiczki kupione.
Cudne słoiki. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSą przepiękne.
OdpowiedzUsuńTo nie "takie sobie " tylko cudne słoiczki .Od tych w słoneczniki nie mogę oczu oderwać -piękne!Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpiekne słoiczki, zwłaszcza te słonecznikowe -są takie energetyczne i ciepłe...
OdpowiedzUsuńChciałam napisać nic na siłę, ale Twoje słoiczki są śliczne! Przesyłam moc uścisków i odrobinę słoneczka, które teraz u mnie świeci ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne!
OdpowiedzUsuńŚlicznie zrobiły te słoiczki Twoje łapki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Po cichutku przyznam się, że niedługo też spróbuję tej techniki, ale pewnie nie od razu takie piękne rezultaty jak Twoje będą...
OdpowiedzUsuńUleńko ślicznie ozdobiłaś pojemniczki :).
OdpowiedzUsuńSuper są te słoiczki ;) Takie radosne i słoneczne :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!!Szczególnie te słonecznikowe!;))
OdpowiedzUsuńPrześliczne!Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńwspaniałe słoiczki :)
OdpowiedzUsuńod razu jakoś się wiosenniej zrobiło ;)